Podziel się wrażeniami!
Z góry bardzo, bardzo Was przepraszam, jeżeli przeoczyłam wątek, który zajmuje się tym samym. A postanowiłam go założyć, ponieważ szlag mnie trafia, gdy słyszę ludzi komentujących Alfy, nawet gdy nie mieli z nimi kontaktu. Wg wieeelkiej ilości osób lustrzanki Sony nie mogą być dobre, bo to firma, która robi telewizory! Sama na początku nie byłam przekonana co do Alf, dopóki nie wzięłam (mowa o A500/550) w ręce. Nigdy w życiu nie trzymałam bardziej wygodnego aparatu. Po kupnie Alfy zostałam skrytykowana, bo 'najlepsze aparaty to C&N'. I z tym bym się chciała nie zgodzić! Nie mają np. stabilizacji w korpusie, która wg mnie jest potrzebna i nie muszę się martwić, czy w danym szkle mam stabilizację, czy nie, bo ona zawsze jest. Ludzie myślą, że skoro kupują C&N za ciężkie pieniądze, to gdy nacisną spust migawki wyjdzie im zdjęcie niczym z okładki Vogue'a i to wszystko w trybie Auto.
Spotkaliście się z podobnymi opiniami?
ja z osobami o agresywnym stosunku do (jakiejkolwiek) marki sprzętu, nie dyskutuję.
Zwłaszcza, że 99% tych osób nie ma żadnych argumentów. A jeśli ktoś bardzo chce ze mną dyskutować na temat kiepskości aparatów marki SONY - odsyłam ich do mojego portfolio, co by najpierw zobaczyli, a dopiero potem ze mną dyskutowali - nie na temat sprzętu, ale na temat zdjęć.
Nie ma sensu się denerwować opiniami innych ludzi. Jeśli ten sprzęt Tobie pasuje - świetnie.
Miłego fotografowania - bez względu jakim sprzętem
heriszeri napisał(a):
Wg wieeelkiej ilości osób lustrzanki Sony nie mogą być dobre, bo to firma, która robi telewizory!
heriszeri napisał(a):
Sama na początku nie byłam przekonana co do Alf, dopóki nie wzięłam (mowa o A500/550) w ręce. Nigdy w życiu nie trzymałam bardziej wygodnego aparatu. Po kupnie Alfy zostałam skrytykowana, bo 'najlepsze aparaty to C&N'. I z tym bym się chciała nie zgodzić! Nie mają np. stabilizacji w korpusie, która wg mnie jest potrzebna i nie muszę się martwić, czy w danym szkle mam stabilizację, czy nie, bo ona zawsze jest. Ludzie myślą, że skoro kupują C&N za ciężkie pieniądze, to gdy nacisną spust migawki wyjdzie im zdjęcie niczym z okładki Vogue'a i to wszystko w trybie Auto.
co do argumentów, jakie tworzą przeciwnicy Sony to najczęściej spotykanym jest :
"bo lustrzanki nie mogą mieć Live Viev" no i jeszcze jedno "są za tanie" (co do tego drugiego to bym się zastanowiła trochę)
ale cieszę się, że nie tylko ja jestem obrońcą Sony, który zauważył tą bezpodstawną krytykę
heriszeri napisał(a):
co do argumentów, jakie tworzą przeciwnicy Sony to najczęściej spotykanym jest :
"bo lustrzanki nie mogą mieć Live Viev" no i jeszcze jedno "są za tanie" (co do tego drugiego to bym się zastanowiła trochę)
ale cieszę się, że nie tylko ja jestem obrońcom Sony, który zauważył tą bezpodstawną krytykę
no właśnie o to chodzi. jeżdżą po Sony jak po jakichś psach a nie zauważają "wad" swoich luster
ja osobiście zakochałam się w hdr, przydatny bajer bez potrzeby fotoszopowania
staram się nie dyskutować z oponentami - zaskakuję ich zdjęciami i to jest największa przewaga jaką można przedstawić im naocznie
jeszcze 10 lat temu to minolta była na szczycie rankingów a C&N byli w tyle
teraz minolta to sony, a sony to ogromne doświadczenie w kompaktach i kamerach tak pro jak amatorskich
więc mariaż bardzo udany
SZFENDAK napisał(a):
staram się nie dyskutować z oponentami - zaskakuję ich zdjęciami i to jest największa przewaga jaką można przedstawić im naocznie
jeszcze 10 lat temu to minolta była na szczycie rankingów a C&N byli w tyle
teraz minolta to sony, a sony to ogromne doświadczenie w kompaktach i kamerach tak pro jak amatorskich
więc mariaż bardzo udany
heriszeri napisał(a):
wszystko jest sfałszowane i zdjęcia były robione C lub N
SZFENDAK napisał(a):
tak się zastanawiam że chyba w łapkach nie miałem aparatów tak jednej jak drugiej firmy