Podziel się wrażeniami!
Nie mogłem uwierzyć i nadal nie mogę się z tym pogodzić...
Nasz wspaniały Przyjaciel - Karol, znany Wam na forum bardziej jako Koniu_88, zginął dziś tragicznie w wypadku samochodowym.
Nie wiem co więcej napisać.
Brak słów i rozpacz
Brak mi słów...
Żegnaj Karolku
Pozytywne nastawienie + dystans do siebie, nie każdy ma taki dobry „zestaw” cech.
Będzie nam naprawdę Karola brakowało.
"...W skrzydłach anioła on teraz bezpieczny,
Bo już władzy nie ma nad nim czas -
I zostanie w swej piękności wiecznej,
Nie dotknięty żadną, z ziemskich skaz”.
Nie mogę uwierzyć...
Karolu, żegnaj...
Nie powinno tak być, nie.
Zamiast Twojej usmiechniętej mordki pozostał smutek. Ale nie tylko. Zostały jeszcze dobre wspomnienia. Tylko dobre, innych nie było.
Żegnaj
To niesprawiedliwe
..........Od zmartwień wolny i od trosk
Pójdzie wygrzewać się na trawie
A czasem gdy Mu przyjdzie chęć
Z góry na ziemię się pogapi
Popatrzy jak wśród smukłych malw
Wiatr w podwieczornej ciszy kona
Trochę Mu tylko będzie żal
Że trawa u nas tak zielona
.......................................................................................
Straszna wiadomość. Nadal nie dociera do mnie...
Wyrazy współczucia dla rodziny.
Nie wiem co powiedzieć...żegnaj Karolu
Szczere wyrazy współczucia dla Roberta i rodziny.
Jeśli macie zdjęcia Karola to wstawcie proszę tutaj.
Ja jestem tak rozbity, że w zasadzie nic mi dziś nie wychodzi. Nic.