- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Pan Szczepan mistrz optyki
Moja flinta źle ostrzyła, właściwie wcale.
Na klubkm.pl polecono mi Pana Szczepana z Poznania.
We wtorek wysłałem a dzisiaj w piątek dostałem z powrotem w świetnym stanie, naprawiony. Tanio a nawet bardzo tanio.
Mogę polecić do każdej optyki tego Mistrza.
Jeżeli ktos ma flintę, to po latach, 3cia soczewka rozluźnia się w mocowaniu i zaczyna słabo ostrzyć.
Teraz mam ostre zdjecia przy f1:4 w całym zakresie ogniskowych od 70 do 210mm. Rewelacja.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Gucio50 napisał(a):
tompac napisał(a):
Tadziu namieszałeś trochę z tym f i F
Tadeusz niczego nie namieszał, a miał racje.
Różni producenci optyki oznaczaja swoje obiektywy f lub F, to ich prawo ale w fizyce wzór zawiera małe f jako ogniskowa podzielona przez otwór względny. Polecam wikipedia.org.
Purystycznie rzecz biorąc ...
Wikipedię to ja co najwyżej mogę polecić zdesperowanemu gimnazjaliście
Co się zaś tyczy puryzmu, optyka to nauka ścisła, w niej nie ma miejsca na dualizm światłowo-otworowy
Literka F nie jest zamiennikiem f, zapis F2.8 jest jak najbardziej poprawny w przeciwieństwie do f2.8 .
Tak więc f to ogniskowa, F to liczba przysłony (od biedy światło obiektywu).
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Masz całkowitą rację, Tomku, jednak czy wszyscy producenci optyki o tym wiedzą? Szczególnie ci sprzed dziesięcioleci?tompac napisał(a):
optyka to nauka ścisła, w niej nie ma miejsca na dualizm światłowo-otworowy
Mam przed sobą dwa aparaty, na jednym jest napisane: 1:4,5 F=10,5cm, a na drugim: 1:2,9 F=5cm. Obydwa produkcji niemieckiej. Przedwojennej. Mam też obiektyw z oznaczeniem: 1:2,8 f=135mm. Dla odmiany japoński. Raczej powojenny. To jak to jest z tą ścisłością?
fotoamator
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Tadeusz napisał(a):
To jak to jest z tą ścisłością?
Sugerujesz, że optyka, systematyka, normalizacja itd. stoi w miejscu a konkretnie w okresie przedwojennym?
Na dzień dzisiejszy w optyce małe f jest symbolem (oznaczeniem) ogniskowej, duże F jest symbolem (oznaczeniem) ogniska.
Ale akurat tamto F nie ma nic wspólnego z obecnym F.
Jeszcze raz napiszę obecne duże F to liczba przysłony - od biedy można mówic światło, choć w takim rodzynku jak STF liczba przysłony wynosi 2,8 a światło 4,5 -> F2,8 .
Jeszcze dla obrazu osłużę sie pełna nazwa tego szkła:
- Sony 135 F2.8 STF
- Sony 135mm f/2.8 STF
Zarówno jeden jak i drugi zapis jest prawidłowy
Czy już wszystko jasne?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Wszystko jasne jest...
Zwykłem parametry ekspozycji, które użyłem zapisywać zawsze w ten sposób: f/2.8 czyli f/x , gdzie x to wartość otworu względnego.
O ile nigdy nie stosowałem zapisu Fx, ale chyba wszyscy rozumieją zapis taki czy inny na obiektywie?
PS: STF - cudowny 'słoik'...
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Ech, z Tobą to jak z żoną:
- Ładna ta biała suknia.
- Ona nie jest biała, to złamana biel!
- Ale jest ładna?
- Nie! Jest biała! Taka ładna...
Grunt, żeby się wzajem rozumieć
fotoamator
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Tadeusz napisał(a):
Ech, z Tobą to jak z żoną:
- Ładna ta biała suknia.
- Ona nie jest biała, to złamana biel!
- Ale jest ładna?
- Nie! Jest biała! Taka ładna...
Grunt, żeby się wzajem rozumieć
Tadziu tu nie chodzi o to żebyśmy się rozumieli miedzy sobą, tu chodzi o to aby rozumieli nas młodzi, i nie robili kalki z pewny bzdur i przeinaczeń
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
A dyć mi o to samo chodzitompac napisał(a):
Tadziu tu nie chodzi o to żebyśmy się rozumieli miedzy sobą, tu chodzi o to aby rozumieli nas młodzi, i nie robili kalki z pewny bzdur i przeinaczeń
Przecie mówię: jak z żoną :smileymrgreen:
A wielkość ponoć nie ma znaczenia
W kontekście wywodów Tomka, to ja powinienem Cię przeprosićsadam napisał(a):
Teraz masz ostre zdjęcia przy F4 w całym zakresie.
Wielkość literki ma znaczenie
Jednak pozostanę przy swoim zdaniu - F wprowadzono do wyświetlaczy dla wygody, ergo wielkość literki nie ma znaczenia, a zapis ze slashem jest poprawniejszy od tego bez.
(Gdyby przyjąć, że "f to ogniskowa, F to liczba przysłony (od biedy światło obiektywu)", powinno się pisać f/4 i F=4, a tak nie jest. Poza tym co o jest "światło obiektywu"? To kolokwializm opisujący co? W technice, światłem otworu okrągłego nazywa się jego średnicę. Poza tym, kto dziś pamięta, że jasność obiektywu i jego otwór względny to zupełni różne pojęcia. Ciągle uproszczenia, uproszczenia. F = f )
fotoamator
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Jakbym tu moderowała to bym Was pogoniłą za OT
- « Poprzedni
-
- 1
- 2
- Następny »