Fotografia Portretowa.

[mlodyzolw]

Witam.

Chciałbym się dowiedzieć coś więcej o fotografii portretowej czyli jak ustawić aparat, jakiego trybu używać, przysłony, czy potrzebny jest statyw do dobrego portretu, poradniki, podpowiedzi itp. Posiadam aparat SONY DSC-H9.

http://www.bangkoksite.com/DigitalCamera/SonyH9/H9B.jpg

Pozdrawiam.

[MBgryf]

mlodyzolw napisał(a):

Witam.

Chciałbym się dowiedzieć coś więcej o fotografii portretowej czyli jak ustawić aparat, jakiego trybu używać, przysłony, czy potrzebny jest statyw do dobrego portretu, poradniki, podpowiedzi itp. Posiadam aparat SONY DSC-H9.

http://www.bangkoksite.com/DigitalCamera/SonyH9/H9B.jpg

Pozdrawiam.

Witaj
Ja portrety przeważnie wykonuję w trybie A (preselekcja przysłony) wówczas mam możliwość wpływania na głębię ostrości. Statyw może być przydatny w niektórych ujęciach wszystko zależy od tego gdzie i co fotografujesz. Jeżeli w plenerze robisz portret to raczej statywu się nie używa ale w pomieszczeniu może się przydać choć też nie zawsze, ponieważ utrudnia całą sesję fotograficzną w trakcie której wykonujesz zdjęcia z różnych ujęć i pozycji (np. raz kucasz, raz wchodzisz na stołek itp.) Myślę, że statyw najlepsze zastosowanie może mieć wówczas gdy fotografujesz grupę osób (niezależnie czy w plenerze czy w pomieszczeniu) i/lub sam też chcesz być na zdjęciu, to stawiasz aparat na statywie i wykorzystujesz samowyzwalacz w aparacie.

Tak jak pisałem wyżej w trakcie wykonywania portretu w trybie A masz możliwość wpływania na głębię ostrości co odpowiada za rozmyte tło za portretowanym obiektem. Aby osiągnąć efekt ostrego obiektu fotografowanego i rozmyte tło, musisz ustawić najmniejszą dostępną wartość przysłony - co odpowiada maksymalnemu otwarciu przysłony. Następnie tzw. zoomem zwiększasz nieco ogniskową np. tak aby w kadrze znalazło się tylko popiersie fotografowanej osoby. Łapiesz ostrość na fotografowanej osobie a najlepiej na jej oczach i wyzwalasz migawkę - w ten sposób masz klasyczny portret.

W pomieszczeniach portret to trochę trudniejsza sprawa bo musisz mieć sporo światła dziennego lub sztucznego bo w przeciwnym razie będzie za ciemno i/lub sporo szumu z matrycy. Z kolei z lampą portrety są poprawne ale widać mocno zarysowane cienie. Aby zmiękczyć cienie można spróbować wykonać domowymi sposobami dyfuzor na wbudowaną lampę błyskową (poszukaj po forach jak taki dyfuzor wykonać np. z mlecznego przezroczystego pudełka po kliszy analogowej)

Pozdrawiam

[mlodyzolw]

dziękuje za pomoc, a jeśli chodzi o ISO ile musi wynosić.? i

[MBgryf]

mlodyzolw napisał(a):

dziękuje za pomoc, a jeśli chodzi o ISO ile musi wynosić.? i

ISO czyli światłoczułość matrycy - w zależności od warunków oświetleniowych, ale ja w kompaktach staram się używać jak najmniejszej wartości ISO, ponieważ im większe ISO na małej fizycznie matrycy tym większe szumy na zdjęciach i utrata szczegółów. W obecnych kompaktach z matrycą o rozmiarze 1/2,3 cala względnie dobre zdjęcia można uzyskać w zakresie ISO od 100 do 400 no max. 800. Powyżej tej granicy utrata szczegółów jest już spora i szumy również.

Proponuję tobie ćwiczenie: zrób kilka zdjęć tego samego obiektu w tych samych warunkach oświetleniowych z tymi samymi ustawieniami aparatu zmieniając jedynie w kolejnych zdjęciach wartość ISO. Następnie porównaj sobie jakość zdjęć w rozmiarze 1:1

[mlodyzolw]

Naprawdę po zrobieniu tego ćwiczenia widać wielką różnicę jakości zdjęć w rozmiarze 1:1.