anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

WX1- ustawienia

gruza-----
Początkujący

WX1- ustawienia

Mam od jakiegoś czasu Sony WX1. Takie małe ustrojstwo potrzebne jako uzupełnienie lustrzanki. Naczytałam się, że warto, więc kupiłam. Filmy kręci świetne jak na moje potrzeby, zdjęcia robi przyzwoite. Jednak mam aleeeee....
Zwykle potrzebuję zrobić zdjęcia w dość krótkiej sekwencji czasu. Jednak tryb seryjny odpada, bo potem zapisywanie na kartę jest o wiele za długie. Do tego do szału doprowadza mnie dodatkowo wyświetlenie podglądu zaraz po zrobieniu zdjęcia. To właśnie najbardziej mnie wkurza, przedłuża moment od zrobienia jednego zdjęcia do drugiego. Nie potrafię go wyłączyć. W instrukcji niestety nic o tym nie piszą (chyba, że przeoczyłam), google nic mi nie powiedziało.
Niestety nawet po naciśnięciu spustu do kolejnego zdjęcia aparat myśli jeszcze długo zanim zechce zrobić fotkę. Generalnie chodzi mi o całkowite wyłączenie podglądu zaraz po zrobieniu zdjęcia. Przypuszczam, że przyspieszyłoby to zrobienie kolejnego zdjęcia. Mam starego Fuji F30, tam taka operacja bardzo skróciła czas między zdjęciami. A może wyłączenie podglądu nie jest możliwe?
Jaki najkrótszy czas pomiędzy zdjęciami nieseryjnymi udało wam się osiągnąć?

9 ODPOW. 9
oldguest
Początkujący

Ten pogląd w trybie pojedynczego zdjęcia raczej nie wpływa na prędkość pracy (aparat musi skompresować i zapisać zdjęcie na karcie w tym czasie). Więc w pojedynczym trybie zachowuję jak wcześniejsze aparaty. Za to zapis serii też mi się nie podoba. o ile przy prędkości 10 zdjęć na sec to rozumiem to w najwolniejszym trybie powinien robić do wyczerpania karty po paru zdjęciach ewentualnie zwolnić tak jak było w starszych aparatach.

gruza-----
Początkujący

Wyłączenie podglądu w staruchu Fujij F30 spowodowało, że aparat po zrobieniu zdjęcia, był prawie natychmiast gotowy do zrobienia następnego. Póki miał włączony podgląd zrobionego zdjęcia nie dało się wykonać następnego. Rozumiem jednak, że WX1 potrzebuje więcej czasu na zapis. No trudno.
Tak czy inaczej, czy nie da się wyłączyć tego nieszczęsnego podglądu? Dałoby to trochę czasu na przekadrowanie i zmianę kompozycji, nawet jeśli aparat nie byłby jeszcze gotów do zrobienia zdjęcia.

oldguest
Początkujący

Posiadam DSC-WX1 i nie znam takowego sposobu.

Posiadałem starszy aparat z BIONZ-em i zachowywał się identycznie.

profile.country.en_GB.title
pi0trus
Początkujący

sony zablokował możliwość wyłączenia podglądu?
W w-70, w-380 i h-50 to sie nazywa AUTOPODGLĄD. wystarczy to wyłączyć.
Zauważyłem jeszcze w między czasie że dużo zależy od jakości karty pamięci (jak przerzuciłem sie na SAN DISK ultra III przyśpieszył), zapełnienia karty (przy zapełnieniu 70% 8gb zwalniał) i ustawień aparatu. co do ustawień to nie myślę tu o czasie otwarcia migawki tylko juz sam zapis, coś powodowało że czasem mu szło znakomicie szybko czasem dość wolno.
Co do szybkości robienia zdjęć to te które posiadałem są dosyć szybkie więc sądze że wx - 1 nie może być wolniejsza.

Polecam zmienić karte na szybszą (jeśli już jest szybka to format jej), wyłączyć ten autopodgląd, jeśli w nim jest możliwość to zmienić kompresje z FINE na STD (chyba to tak sie nazywało) i spróbować jednak zdjęć seryjnych tylko w tym trybie standardowym (_nie_ 10 klatek/s) z odpowiednią kombinacją bracketingu (za małe EV podniesie ISO).
BTW. szybkość robienia zdjęć w trybie seryjnym zależy także od oświetlenia jakie w danym momencie jest, w trybie pojedyńczych zdjęć też przy włączonym automacie lampy błyskowej (po błysku musi sie naładować)
I pytanko, czemu nie chcesz używać trybu seryjnego?

gruza-----
Początkujący

Konia z rzędem temu, kto powie jak wyłączyć ten Autopodgląd 😕 w DSC-WX1. Jest on niezmiernie wkurzający.
Kartę mam szybką, więc to nie jej problem.
Na co dzień korzystam z lustrzanki Nikon D300 i to jest moje główne narzędzie pracy. Wszystko można zdefiniować i wszystko jest jasne jak słońce. A z tym małym pypciem WX1 nie mogę dojść do porozumienia.

Mas0n, nie chcę używać trybu seryjnego z kilku powodów. Czas zapisywania na kartę kilku zdjęć jest ponad moją cierpliwość. Poza tym przy fotach seryjnych aparat ustawi parametry na pierwsze i następne robi wg schematu. Zmienisz kadr i np. zmieni się diametralnie jego jasność, to pierwsze zdjęcie będziesz miał dobre, a resztę wyrzucisz do kosza, bo do dyspozycji masz jpg a nie raw i z np. przepalonych fot to co najwyżej "artystyczne" możesz zrobić. No i lubię wiedzieć co mam w kadrze i dlaczego, a przy seryjnym zapisie nie masz na nic wpływu.
Obniżenie jakości zdjęcia też niewiele pomaga. Poza tym używam zdjęć do poligrafii i tam wysoka jakość jest niezbędna.
Wiem, że słabe warunki oświetleniowe wpływają na szybkość robienia zdjęć. Jednak ja WX1 używam przede wszystkim w słoneczne dni i tam gdzie nie mogę ze sobą zabrać cegły lustrzanki.

profile.country.en_GB.title
pi0trus
Początkujący

Tryb seryjny nie robi żadnych pomiarów przy robieniu tych 10 zdjęć na sekunde i też wtedy jest ten długi zapis. Z tego co kojarzę to jest możliwość robienia zdjęć seryjnych standardowo czyli każde z nich natychmiast zapisuje na karcie i dopiero cyka kolejne.
W tych W co miałem to wyłączało sie autopodgląd tak: menu-> ustawienia i w zakładce gdzie jest wspomaganie AF, tryb AF itp, przewinąć strone niżej i tam sie znajduje ustawienie auto podgląd
BTW. może trzeba było zainwestować w HX-5 :)

oldguest
Początkujący

mas0n napisał(a):

Z tego co kojarzę to jest możliwość robienia zdjęć seryjnych standardowo czyli każde z nich natychmiast zapisuje na karcie i dopiero cyka kolejne.



Niestety tego mi brakuje w WX1... Z tego co wiem wszystkie aparaty które mają tryb 10zdjęć na sec robią 10 zdjęć i dopiero zapisują nie ważne czy ustawimy prędkość 2, 5 czy 10 klatek na sec.

gruza-----
Początkujący

mas0n napisał(a):

Tryb seryjny nie robi żadnych pomiarów przy robieniu tych 10 zdjęć na sekunde i też wtedy jest ten długi zapis.


Tryb seryjny robi pomiar pierwszego zdjęcia a resztę jedzie wg tegoż pomiaru. Nigdzie nie napisałam, że potrzebuję zdjęć aż 10 na sekundę i taka funkcja, tak naprawdę, jest mi całkiem zbędna. W ogóle tryb seryjny nie jest mi do szczęścia potrzebny. Najbardziej zależałoby mi na możliwości w miarę szybkiego robienia zdjęć nieseryjnych.

mas0n napisał(a):

Z tego co kojarzę to jest możliwość robienia zdjęć seryjnych standardowo czyli każde z nich natychmiast zapisuje na karcie i dopiero cyka kolejne.


Tak, jak napisał CS Bielsko, nie ma takiej opcji.

mas0n napisał(a):

W tych W co miałem to wyłączało sie autopodgląd tak: menu-> ustawienia i w zakładce gdzie jest wspomaganie AF, tryb AF itp, przewinąć strone niżej i tam sie znajduje ustawienie auto podgląd


W menu tego nie ma, w instrukcji obsługi nie opisują, więc raczej Sony "uszczęśliwiło" nas w tym modelu oglądaniem zdjęcia po jego zrobieniu czy tego chcemy czy nie. Myślałam, że ja coś ominęłam szukając wyłączenia autopodglądu lub że jest jakiś patent na to.

mas0n napisał(a):

BTW. może trzeba było zainwestować w HX-5 :)


Albo w Lumixa, Ixusa lub cokolwiek innego. To odwieczny problem wyższości marmolady nad dżemem.

WX1 mam jako rejestrator filmowy i w tej roli sprawdza się doskonale. Myślałam, że wycisnę z niego jeszcze szybsze robienie fotek nieseryjnych. Jednak chyba to już jest szczyt jego możliwości. Jeśli będzie mi to bardzo przeszkadzać to go sprzedam i wymienię na coś innego. Po prostu kupując go sądziłam, że skoro stary Fuji ma taki bajer wyłączania autopodglądu, to właściwie jest to standard i znajdę to w każdym aparacie. Tempora o mores! Im nowszy sprzęt tym mniej mamy w nim do powiedzenia ;) . Teraz będę zwracać na to baczną uwagę.

oldguest
Początkujący

gruza napisał(a):

taki bajer wyłączania autopodglądu,



Powtórzę jeszcze raz. Wydaje mi się że jak by taka funkcja poprawiła prędkość pracy to by ją zaimplementowali. Podejrzewam że 10MPix w Exmorze obciąża na tyle BIONZ (wywołanie zdjęcia, redukcja szumu, DRO, badania mnóstwa parametrów celem optymalizacji późniejszego zapisu itd itp) że w tym czasie aparat nie może się zajmować inną rzeczą jak chociażby podgląd kadru. Aparaty mają teraz dużo więcej automatyki i dużo więcej procesów przeprowadzają na zdjęciu, same zdjęcia więcej zajmują przez co dłużej zapisywane są na kartę. Prosty test wystarczy jakąś poważniejszą redukcję zakłóceń włączyć na 2 rdzeniowym procesorze w PS i zobaczyć ile takie monstrum obliczeniowe potrafi to liczyć i teraz pomyśleć że coś podobnego musi zrobić procesor w aparacie....
WX1 jest bardzo dobry w swojej klasie wielkościowej. Ma wszystko co mu potrzeba dla swojej grupy docelowej. Sam byłem trochę zniesmaczony kilkoma drobiazgami które mnie zaskoczyły ale jak przeanalizowałem zalety/wady postanowiłem go nabyć.