Wziąłem na odwagę kilka przeciwbólowych i zamieszam pierwsze swoje.
Bardziej liczę na szczerą krytykę niż nieszczere aprobowanie
Kilka wspomnień z sylwestrowego wyjazdu do Puszczy Białowieskiej.
Message was edited by: c.d.n.
Lajam napisał(a):
Zrobić fotkę w Amsterdamie bez rowerów to naprawdę sztuka
Lecz w tym przypadku rowery można było ominąć
Świetne miejsca na niezwykle efektowne miejsca, niestety nie udało Ci się wykorzystać magii tych miejsc.
17 tutaj najciekawszy jest most w głębi kadru, reszta to przyciemnawa, kolorowa plama
18 warto było się skupić na budynku z prawej i jego odbiciu w wodzie
19 sam nie wiem, jest tu tak pełno...
20 oświetlona fasada budynku powyżej reklam, świetne ujęcie mogło być
Dziękuję za odwiedziny, dziękuję za opinie i rady.
Do pozytywnych ocen nie mam uwag
Pozostałe bardzo sobie cenię i wyciągam wnioski.
Ale powiem - tylko tonem usprawiedliwienia - że 19 i 20 traktuję reportażowo, mają pokazać coś więcej o miejscu, gdzie są robione. 19 bez rowerów było by mniej amsterdamskie. Rowery są tam zostawione z premedytacją. Podobnie 20 - tu treść neonów według mnie świadczy o brukselskości zdjęcia. Tak, wiem, tylko według mnie ...
A z ciemnością zdjęć ... Zdaję sobie sprawę, że mam tu problem, ale lubię takie. Za bardzo lubię.
Popracuję nad sobą. I zdjęciami
Tylko, że często nasze zdjęcia nie pokazują nic, gdyż pokazują za dużo. Musimy o tym stale pamiętać.
Trzeba odróżnić fotografię pocztówkowo-albumowej od reportażowej. W tej pierwszej pstrykamy wszystko co w kadrze i chowamy do albumu. W tej drugiej pokazujemy cechy charakterystyczne. Np. Amsterdam to woda, mosty i rowery. Więc pokażę na zdjęciach: wodę, mosty i rowery ale NIE WSZYSTKO na raz. Skupię się na detalach, a one powiedzą bardzo dużo.
Creatoor napisał(a):
Np. Amsterdam to woda, mosty i rowery. Więc pokażę na zdjęciach: wodę, mosty i rowery ale NIE WSZYSTKO na raz.
Trochę się poprawię w Utrechcie.
Rowery na dowód poprawy
Ogólnie wyszło impresjonistyczne ... :smileyrolleyes:
Witaj
Z reguły nie udzielam się w galeriach - bo tak Ale koło Twojego ostatniego wrzutu nie mogłem przejść obojętnie.
cdn napisał(a):
Ogólnie wyszło impresjonistyczne ...
Ogólnie to wyszło bałaganiarsko. Zdjęcie pod tytułem "który czyj?" kompletnie nie oddaje charakteru żadnego miasta a jedynie przypomina parking pod fabryką kalkulatorów w Chinach.
Zdjęcia "kanałowe" zdominował śnieg i wszystkie odcienie szaro-burego.
Bez urazy cdn
pzdr
Witaj
(...)
Bez urazy cdn
pzdr
Witaj,
a skąd pomysł na urazę?
Zdjęcia zamieszczam, bo chcę ocen. Twoją już znam i wdzięczny jestem za nią.
Z rowerami to był żart, przymrużone oko do Creatora.
Że na zdjęciu nic oprócz bałaganu rowerowego nie ma - wiem
Na pozostałych chciałem pokazać szaro-bury holenderski świat z powodu śniegu.
Udało się
Nie, daleki jestem od urazy, była by bez sensu przecież.
I zapraszam do krytycznych uwag częściej.
A kiedyś zasłużę na pochwałę, zobaczysz :smileyexclaim:
cdn napisał(a):
A kiedyś zasłużę na pochwałę, zobaczysz
Nie mam co to tego najmniejszych wątpliwości.
pzdr
